Poniższe posty prezentują moje "robótki" wykonywane z różnych materiałów, przy pomocy różnych technik. Jedne to drobiazgi inne to misterne skarby. A ciekawość nie pozwala mi ograniczyć się tylko do jednej pasji.

niedziela, 24 kwietnia 2016

Sukienki

Ostatnio w ręce wpadła mi maszyna, za nią zaraz skrawek materiału (wcześniejsza rola to kocyk dla lalki), znaleziony szablon w internecie (bo tam jest wszytko) i tadam ! moje pierwsze dwie sukienki dla dziewczynek :) , na lato. (Myślę, że jeszcze małe kwiatki lub motylki przy dekolcie doszyję).




Szewc bez butów chodzi

Tak , tak... tak to już bywa. Choć wiele z sutaszu naszyłam to takich tylko i wyłącznie dla siebie nie miałam, wszystkie znajdowały swoich właścicieli. Tym razem jednak para tylko dla mnie. Dawno jednak igły w ręku nie miałam więc nie obyło się bez prucia i szycia od nowa; zajęło mi to nieco więcej czasu ale mam :) moje upalne, wieczorne słońce.